Odnaleziona w restauracji we Wrocławiu w dniu 04.10.2005 roku kapliczka z Jastrowca (uprzednio skradziona w lutym 1999 roku) zabrana została przez Policję i zatrzymana w depozycie na Posterunku Policji Powiatowej w Jaworze. Po zakończeniu procesu dochodzeniowego, w uzgodnieniu z księdzem proboszczem Mieczysławem Kasprzykiem z parafii w Lipie oraz lokalnymi władzami w dniu 28 maja 2006r., leśniczy Pan Józef Stępień oraz Policjant Pan Zbigniew Mordal przywieźli na przyczepce kapliczkę do Jastrowca.
W obecności Panów Józefa Stępinia, Zbigniewa Mordala, Franciszka Cichońskiego, Zdzisława Janiaka oraz Pani Sołtys Zofii Stępień posadowiono tymczasowo tę odzyskaną kapliczkę na tej samej płycie nagrobnej z której została skradziona w 1999 roku z terenu cmentarza przykościelnego w Jastrowcu. Zabezpieczono kapliczkę zaprawą cementową przed próbą jej przemieszczania, do czasu jej ostatecznego posadowienia.
Podczas ostatniej wizyty w Jastrowcu, w rozmowie z Panią Sołtys i innymi mieszkańcami wsi omawialiśmy konieczność posadowienia tej kapliczki na oryginalnym trzonie na którym była posadowiona od setek lat.
Zdaniem Pani Zofii Stępień (i innych starszych mieszkańców wsi Jastrowiec) kapliczka została strącona z tego trzonu (w bliżej nie znanych okolicznościach) około 33 lata temu (latem 1973 roku). Wtedy też, celem zabezpieczenia kapliczki przed dalszym zniszczeniem główkę kapliczki przeniesiono na teren cmentarza kościelnego, obok muru kościoła i postawiono na jednym z pozostałych nagrobków po zniszczonym cmentarzu niemieckim.
Planowane jest w najbliższym czasie posadowienie i zamocowanie na trwale tej kapliczki na tym trzonie. który jest integralną częścią tej kapliczki i nadal stoi w pierwotnym usytuowaniu po prawej stronie muru okalającego teren cmentarza kościelnego.
Nadesłał: Stanisław Zobniów