FB

Miasto Jáchymov leży niecałe 20 km na północ od uzdrowiskowej metropolii Czech – Karlowych Warów. Założenie go datuje się na lata 20. XVI stulecia. Bogate znaleziska rudy srebra przyniosły mu bogactwo i rozwój.

Jednym z przywilejów jaki miasto otrzymało w krótkim czasie po założeniu, było prawo karania śmiercią. O jego historii niewiele wiemy, bliższych informacji nie udało się uzyskać nawet w okolicznych muzeach i innych instytucjach. Wiadomo jednak, że miasto miało własnego kata, którego niejednokrotnie wypożyczało (oczywiście za stosowną opłatą) i to znacznym okolicznym ośrodkom, np. do Bečova nad Teplou. Jako miasto z prawem karania śmiercią, w Jáchymovie stała szubienica. Zlokalizowanie miejsca jej usytuowania i reliktów było celem tej wyprawy badawczej.

Podstawą do poszukiwań była mapa tych terenów z czasów I vojenského mapování (z lat 1764-1768), którą porównano z mapą współczesną, co pozwoliło zlokalizować prawdopodobne miejsce po szubienicy. Poszukiwana konstrukcja na mapie z XVIII w. jest zaznaczona na czerwono, którą to barwą oznaczano murowaną budowlę, najpewniej o kształcie cylindra lub czworokąta, z trzema lub czterema słupami pod belki egzekucyjne. Kolejne informacje zostały uzyskane od pracowników muzeum w Karlowych Warach, którzy sytuowali położenie szubienicy pomiędzy drogą do miejscowości Suchá i dziś już nieistniejącego dworca kolejowego Jáchymov, między do dziś zachowanym tunelem kolejowym a wzmiankowaną drogą. Ta lokalizacja potwierdziła tylko nasze domysły. Już na początku wytypowaliśmy odpowiednie miejsce, które najbardziej pasowało do historycznych przesłanek o lokalizacji miejsca straceń, ale w ramach obiektywizacji badań przeprowadziliśmy też terenowe poszukiwania w odległości od 60 do 200 m od hotelu. Jednak po oględzinach stwierdziliśmy, że inne miejsca nie były tak dobrze widoczne i dogodne, jak pierwotnie wytypowany teren. Nie zostały na nich odnalezione też żadne ślady, które mogłyby świadczyć o stojącej w tym miejscu szubienicy.

Uwaga badaczy skierowała się więc ponownie na obszar zaraz za hotelem Panorama, który poddano szczegółowej weryfikacji. Plateau ma kształt zbliżony do cylindra o rozmiarach 6×6,5 m, które zwęża się widocznie od najwyższego punktu w kierunku północnym. W najwyżej położonym miejscu wysokość ta ma ok. 2,5-3 m ponad okolicznym terenem. Znajduje się one po prawej stronie wyasfaltowanej leśnej drogi, wiodącej od parkingu hotelu Panorama w kierunku południowym, w przybliżeniu 20 m za hotelem. Wywyższenie tworzy częściowo skalny cypel, w większej części pokryty warstwą humusu. Na okraju plateau rosną trzy drzewa, a na jednym z nich, przy południowej części znajduje się przybita tabliczka z widocznymi śladami po jakimś napisie. Na obszarze pomiędzy hotelem a plateau są jednak widoczne zmiany terenowe wynikające z budowy hotelu. Na ok. 3,5 m przed wywyższeniem znajduje się interesująca ścianka (murek), ułożona z kamieni „na sucho“ (bez zaprawy). Tworzy ona przed plateau jakieś podium. Trudno jednak obecnie powiedzieć, w jakim celu i kiedy powstała ta konstrukcja. Na wspomnianym podium postawiono drewniany krzyż z obrazkiem Madonny. O potwierdzeniu tego miejsca jako dawnego placu straceń może świadczyć też jego dobra widoczność z okolicy. Pierwotnie teren ten z szubienicą, ale bez hotelu, lasu, musiał być doskonale widoczny z leżącego w dolinie Jáchymova, jak również z głównego traktu Jáchymov – Ostrov i z drogi Jáchymov – Suchá.

Na plateau nie są dostrzegalne żadne ślady po murze lub fundamentach szubienicy. Jednak z kształtu terenu można się domyślać, że mieliśmy do czynienia z budowlą na planie koła. Dlatego niezbędne jest w tym terenie przeprowadzenie sondażu archeologicznego. Na obszarze wywyższenia zostały przeprowadzone jedynie poszukiwania powierzchniowe, inne nie są na obszarze Czech dozwolone bez stosownych uprawnień. Podczas nich odnaleziono w humusie skupisko (trzech dużych i kilku małych) kamieni, na których stwierdzono ślady zaprawy. Kamienie te nie były jednak ze sobą połączone. Miejsce ich odnalezienia zaznaczono na planie. Następnie naszą uwagę zwróciło miejsce prawdopodobnej lokalizacji fundamentów szubienicy (o 2 m bliżej w kierunku hotelu), gdzie pod warstwą liści, humusu na głębokości ok. 10 cm odnaleźliśmy małe i większe kawałki zaprawy wapiennej i warstwę większych i mniejszych kamieni. Po chwili podczas dalszych poszukiwań na obszarze o wymiarach 50×20 cm odnaleźliśmy sporą ilość fragmentów kości, wśród których najdłuższa – 15 cm, była kawałkiem kości długiej, jak również odkryliśmy fragmenty kręgów, wszystko bez ułożenia anatomicznego. Kości zostały zadokumentowane i sfotografowane. Na podstawie wykonanych fotografii antropolog potwierdziła, że może chodzić o kości ludzkie, jednak dopiero po obejrzeniu „in natura“ będzie możliwe stwierdzenie do kogo szczątki te należą. Na odnalezieniu kości i zaprawy wapiennej zakończono przeszukiwanie dawnego miejsca straceń. Istnienie szubienicy w tym miejscu wydaje się potwierdzone. Dalsze badania przyciągnęły by zbytecznie uwagę mieszkańców i personelu hotelu Panorama.

Po sukcesie w badaniu dawnego miejsca straceń została potwierdzona też wzmianka o istnieniu „krzyża na miejscu straceń“, który możemy obecnie zobaczyć w pobliżu wejścia do mennicy, dziś muzeum Jáchymova. Pracownicy placówki mają o krzyżu jedynie taką informację, że pierwotnie stał on w pobliżu hotelu Panorama. Na krzyżu przedstawiono sceny z życia Chrystusa, i nasuwa się przypuszczenie, czy przypadkiem pierwotnie nie służył za miejsce, w którym „biedny grzesznik“ (skazaniec) idący na śmierć, mógł się ostatni raz pomodlić przed egzekucją.
Penetracje terenową w Jáchymovie możemy zaliczyć do udanych, podczas niej zlokalizowano dawne miejsce straceń nad miastem. Odnalezione wskazówki i znaleziska należy jednak potwierdzić badaniami archeologicznymi, jak również kwerendą w zachowanych archiwaliach. Miejmy nadzieję, że niebawem do tego dojdzie. Na koniec chciałbym podziękować dr Danielowi Wojtuckiemu, który zainicjował te terenowe poszukiwania.

Nadesłał: Ivan Vokáč.