W 1913 roku Paul Kutzer napisał o krzyżu znajdującym się na cmentarzu w Imbramowicach (auf dem Friedhofe) i związanej z nim ugodzie kompozycyjnej (pojednawczej) datowanej na 17 lutego 1589 roku. Według Kutzera wraz z wystawieniem krzyża ufundowano również drewniane epitafium, które zachowało się do dzisiaj i pełni funkcję ołtarza bocznego w kościele Wniebowzięcia NMP w Imbramowicach. W 1923 roku Max Hellmich napisał o dwóch krzyżach w tej miejscowości – pierwszym, istniejącym obecnie, oraz drugim, zaginionym, dawniej wbudowanym w mur gospodarstwa. Co ciekawe Hellmich nie wspomniał o krzyżu znajdującym się na cmentarzu. W późniejszym okresie o krzyżu w Imbramowicach wspominali jeszcze Walther Steller (1934), podając identyczną informację co Paul Kutzer oraz Theo Johannes Mann (1939), pisząc o krzyżu auf dem Friedhof.
Odkryłem, że brak wzmianki w powojennej literaturze o krzyżu znajdującym się na cmentarzu. Postanowiłem poszukać opisywanego zabytku. Wspomniane miejsce grzebalne mógło dotyczyć nekropolii przykościelnej lub terenu funkcjonującego obecnie, który przed wojną służył około od połowy XIX wieku. Ze względu na bliskość wspomnianego epitafium założyłem, że opis lokalizacji krzyża raczej dotyczył cmentarza przykościelnego, który przestał być użytkowany w połowie XIX wieku. Licząc na łut szczęścia 29 kwietnia 2017 roku udałem się do Imbramowic.
Przy kościele w Imbramowicach jedynym śladem po dawnym cmentarzu jest mur. Moją uwagę zwrócił kamienny słupek, stojący przy murze tego cmentarza, w jego południowo-zachodniej części, po stronie wewnętrznej. Jest to wyraźnie obrobiony, regularny kamień wykonany z granitu, dość niewielkich rozmiarów, który przypomina fragment krzyża. Obiekt jest stosunkowo mocno posadowiony w ziemi. Posiada jedno, wyraźnie odstające na niewielką szerokość ramię, które zostało uszkodzone (posiada pęknięcie). Z drugiej strony również można dostrzec zarys istniejącego wcześniej ramienia. Ze względu na niewielki rozmiar kamień nie rzuca się w oczy i jest przysłonięty przez młode drzewo. Wymiary odkrytego obiektu wynoszą 42x20x16 cm.
Przy obiektach tak uszkodzonych trudno jednoznacznie stwierdzić, czy mamy do czynienia z pozostałością kamiennego krzyża, ale w tym przypadku sugerować to może zwłaszcza odpowiadająca historycznym opisom lokalizacja. Niewykluczone, że jest to właśnie obiekt wspominany przez Paula Kutzera w publikacji z 1913 roku.
Nadesłał: Antoni Miziołek