FB

Na Rynku w Kaliszu archeolodzy odsłonili kamienno-ceglany fundament na planie okręgu. Początkowo łączyli znalezisko z nieznanym obiektem o funkcji hydrotechnicznej (studnia lub rząpia). Obecnie, odnosząc się do analogicznych znalezisk murowanych obiektów na planie okręgu, postawili chwytliwą hipotezę według której, ich zdaniem, mogą być to relikty szubienicy. Byłby to jednocześnie jedyny przypadek w Europie kiedy to murowana szubienica stałaby w centrum miasta. Co prawda stawiano szubienice drewniane na centralnych placach w miastach, ale były one drewniane i prowizoryczne. Prawie nigdy nie eksponowano też na nich przez dłuższy czas ciał powieszonych. Dodatkowo w ówczesnej Polsce, w przeciwieństwie do Śląska, niewiele miejscowości posiadało murowane szubienice. Nawet te, które zatrudniały katów miały zazwyczaj do dyspozycji plac straceń z drewnianą szubienicą. Nawet Warszawa posiadała bardzo długo szubienicę drewnianą, nie wspominając o dziesiątkach pomniejszych miast i miasteczek. Potwierdzeniem tak postawionej hipotezy mogłyby być źródła historyczne, gdzie powinny być informacje odnoszące się do budowy lub remontu murowanej szubienicy w centrum Kalisza. Nikt jednak takich dokumentów dotychczas nie przedstawił.

Nadesłał: Paweł Duma

Więcej na:
http://faktykaliskie.pl/wiadomosci/ciekawostki/kaliska-dziurella-byla-kiedys-szubienica,1454.html
https://zyciekalisza.pl/artykul/dziurella-to-nie/1007667